Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

Często bywa, że adaptacja w przedszkolu jest stresującą dla nas wizją, ponieważ nie wiemy jak dziecko zareaguje na nowe miejsce i naszą nieobecność. Wyobrażamy sobie czarne scenariusze lub na odwrót – wręcz wyidealizowaną, przedszkolną przygodę.

Zastanawiacie się jak to jest w rzeczywistości? Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ jak wiele razy już wspominałam – każde dziecko jest inne, wyjątkowe.

Adaptacja – czego się obawiamy?

Każde dziecko na przedszkole i okres adaptacji zareaguje inaczej, nigdy nie wiemy co nas spotka. Syn koleżanki może poradzić sobie świetnie, a syn pani Basi z drugiego bloku może być bardziej wycofany w kontaktach z rówieśnikami i nauczycielami. Często boimy się także nadmiaru krzyku, płaczu, rozstania. Nie wiemy jak reagować.

 

Na początku przedszkolnej przygody, w pierwszych dniach adaptacji, możemy spodziewać się takich sytuacji jak:

  • spora ilość płaczu, która wiąże się z nową dla dziecka sytuacją, a dodatkowo brakiem rodziców w pobliżu;
  • dziecko może stanowczo odmawiać pójścia do przedszkola, będzie się buntować;
  • „mokre wpadki”, które niekoniecznie muszą być spowodowane stresem , lecz zwyczajnie maluch wstydzi się określić swą potrzebę i zapytać nowych opiekunów o drogę do WC.

Adaptacja – jakie błędy najczęściej popełniamy?

  • przedłużamy pożegnanie z dzieckiem;
  • pozostawiamy dziecko z nauczycielem zbyt szybko – zbyt szybkie pożegnanie;
  • podglądamy dziecko i machamy mu przez okno;
  • mówimy dziecku, że będziemy tęsknić lub będzie bez niego nudno/smutno;
  • pośpieszamy dziecko w drodze do przedszkola i/lub w szatni;
  • pośpiech o poranku – wszystko w biegu, a wiąże się to z napiętą atmosferą – lepiej wstać chwilę wcześniej,
  • znikanie całkowicie bez pożegnania, bo „będzie lżej” i kłamanie, że niedługo wrócisz.

Jak dobrze przygotować dziecko do adaptacji w przedszkolu?

Sytuacja wygląda podobnie jak w przypadku adaptacji w żłobku. Aby odpowiednio przygotować dziecko należy już przed rozpoczęciem adaptacji właściwej zacząć pewne codzienne rytuały. Ty jako rodzic i Twoje zachowanie jest tutaj kluczowe.

 

Przede wszystkim przygotuj… SIEBIE.  Nastaw się na rozłąkę z dzieckiem. Zaakceptuj swój lęk i obawy – to naturalne, ponieważ zmienia się wszystko co było dotychczas. Dziecko będzie pod opieką innych i będziecie spędzać ze sobą mniej czasu. Pamiętaj jednak, że dziecko wyczuwa Twój stres.

 

Na początku warto umówić się na rozmowę z wychowawcą grupy Twojego dziecka i/lub dyrektorem placówki. Pomoże Ci to poznać szczegóły – plan dnia, metody wychowawcze, posiłki, nastrój jaki planuje w placówce. W momencie, gdy zrealizujesz to co wyżej możesz rozpocząć przygotowanie dziecka do adaptacji.

  • stopniowo wydłużaj czas pobytu dziecka w przedszkolu;
  • codzienna rutyna jest ważna, dziecko czuje się bezpiecznie;
  • poznawanie drogi do przedszkola, jego okolic i placu zabaw;
  • rozmawianie o przedszkolu, mówienie o jego pozytywach;
  • zalewanie dziecka pozytywną energią (nie mów „będzie dobrze, dasz radę” tylko „czeka Cię wspaniały dzień i dużo zabawy”);
  • umawiaj się z dzieckiem na odbiór z przedszkola, np.: po obiedzie, po podwieczorku, i dotrzymuj słowa;
  • jeśli jest możliwość, warto dać cząstkę domu – zabawkę, książeczkę.

Co powinno umieć dziecko przed pójściem do przedszkola?

Dziecko, które rozpoczyna przygodę z przedszkolem powinno być już w niektórych kwestiach samodzielne. Nauczyciele pracujący w przedszkolu stoją na straży, zawsze chętnie pomogą maluchowi, gdy ten potrzebuje wsparcia. Jednak trzylatek powinien już samodzielnie:

  1. Korzystać z toalety (sygnalizować i załatwiać potrzeby).
  2. Ubierać się (najlepsze są ubrania na gumkę – bez guzików czy suwaków).
  3. Jeść i pić z kubka (posługiwanie się sztućcami, odnoszenie talerzyka).
  4. Dbać o higienę (myć ręce po toalecie, przed i po posiłku, myć zęby).
  5. Sprzątać po zabawie.
  6. Mówić o swych potrzebach.

Co spakować do przedszkolnej wyprawki?

Przede wszystkim pamiętajmy, aby wszystkie ubrania były wygodne i łatwe do samodzielnego założenia przez dziecko. Maluch ciągle uczy się samodzielności i ubierania się bez niczyjej pomocy. Wszystkie ubranka warto podpisać i schować do podpisanego worka, który można zawiesić na szafce. W przedszkolach państwowych również często wymagana jest wyprawka z artykułami plastycznymi, jednak to kwestia indywidualna każdego przedszkola.

A na koniec…

Jak Wy wspominacie okres adaptacyjny Waszych przedszkolaków? Ile trwał czas adaptacji, zanim dziecko zostawało w przedszkolu na dłużej? Jak się do tego przygotowywaliście? Podzielcie się tym ze mną, porozmawiajmy!

Szczerze zachęcam was do dyskusji i dzielenia się swoimi doświadczeniami, a także do udostępniania postu w celu edukacji większej części społeczeństwa.
#wykapananiania

Udostępnij!

Zamknij