Uwielbiam książki, które wnoszą coś pozytywnego w życie dziecka, coś dzięki czemu ich życie może zmienić się o 180 stopni. „Gerda. Opowieść o morzu i odwadze” właśnie taka jest. Pokazuje dziecku, że nie wszystko jest takie jakie wygląda na pierwszy rzut oka, ponieważ ze strachu umysł może płatać nam figle. Uczy dziecko jak sobie radzić ze stresem w takich sytuacjach.
Informacje o książce
„Gerda. Opowieść o morzu i odwadze” wyszła spod skrzydeł Petera Kavecký, a cudowne ilustracje zostały stworzone przez Adriána Macho. Książeczka swą premierę miała w 2020r., a powstała dzięki słynnemu wydawnictwu Zielona Sowa. Książeczka składa się z 32 stron, okładka jest twarda o wymiarach 22.5×27.5cm.
Dla dzieci w jakim wieku jest przeznaczona?
Książeczka przeznaczona jest dla dzieci powyżej 4. roku życia. Zdania są już bardziej złożone przez co mogłoby być ciężko zrozumieć sens i przekaz książeczki młodszym dzieciom. Książka da odpowiedzi tym, którzy chcą walczyć ze swoimi lękami – da wskazówki.
Fabuła książeczki „Gerda. Opowieść o morzu i odwadze.”
Tytułowa książeczka opowiada o dwójce rodzeństwa o imieniu Lars i Gerda. Żyją oni w Rajskiej Zatoce Wielorybów razem ze stadem. Rodzeństwo każdego wieczoru śpiewało pieśń – dokładnie kołysankę. Pewnego dnia dowiedzieli się, że kołysanka, którą zapamiętali z wczesnego dzieciństwa ma ciąg dalszy. Aby ją poznać, Gerda i Lars, musieli wyruszyć w daleką podróż.
Mimo początkowej niepewności wygrała jednak ich ciekawość i ruszyli w drogę. Po drodze spotkali wielką, czarną plamę, która była przy powierzchni i wydawała bardzo głośne dźwięki. Gdy wypłynęli na powierzchnię okazało się, że to statek pasażerski, a nie zawsze to, co z pozoru jest straszne, takim właśnie jest. Strach ma wielkie oczy, lubi wyolbrzymiać w naszym umyśle. Wbrew wszystkiemu płynęli dalej by poznać ciąg dalszy kołysanki. Wspierali się wzajemnie i dodawali sobie otuchy.
Lękać się czegoś to nie wstyd. Strach jest częścią wielorybiego życia tak samo jak plankton częścią ich pożywienia. Gdybyśmy nigdy nie zaznali strachu, to nie umielibyśmy go pokonać i nie moglibyśmy stać się naprawdę odważnymi.
A na koniec…
Jest to tom II serii o Gerdzie. Pierwsza książeczka nosi tytuł „Gerda. Historia wieloryba.” Obie książeczki mają tak piękne ilustracje… Ja przy nich się wręcz rozpływam, nie mogę oderwać wzroku. A Tobie się podobają?
Szczerze zachęcam was do dyskusji i dzielenia się swoimi doświadczeniami w komentarzach poniżej, a także do udostępniania postu w celu edukacji większej części społeczeństwa.
#wykapananiania
Udostępnij!
