„A dlaczego?” to tylko jedna z czterech książek o których będę dziś pisać, ponieważ każda z tych pozycji zasługuje na równe uznanie. Seria czterech książek Anny-Clary Tidholm jest prawdziwym must have na półce każdego młodego czytelnika. Przyjemne, przejrzyste do oglądania ilustracje, a dodatkowo proste i łatwe zdania spodobają się niemalże wszystkim. A dlaczego? Przeczytaj niżej sam/a!
„A dlaczego?” – dane szczegółowe
Każda z czterech książek – „A dlaczego?” , „Jest tam kto?, „Gdzie idziemy?” oraz „Wymyśl coś” została napisana oraz zilustrowana przez szwedzką pisarkę Annę-Clarę Tidholm. Na język polski przetłumaczyła je Katarzyna Skalska we współpracy z Wydawnictwem ZAKAMARKI. Książki mają wymiary 14×20 cm, wydawane są w twardej oprawie i zawierają 28 stron. Przyjemnym aspektem jest to, że książki mają zaokrąglone brzegi, co jest dużą zaletą, gdy maluch korzysta z niej samodzielnie. Ilustracje są bardzo proste oraz delikatne kolorystyczne. Książki idealnie pasują dla dzieci w wieku maksymalnie do 2/3 lat.
Seria „A dlaczego?” – czy warto?
Każda z książek z serii „A dlaczego?” od Anny-Clary Tidholm powoduje, że dziecko będzie ją oglądało z zaciekawieniem. Co jest tego powodem?
„A dlaczego?” jest zbiorem zabawnych odpowiedzi na codzienne zapytania dzieci. Każdy z rodziców i opiekunów wie jak wiele takich pytań pada w ciągu dnia. Odpowiedzi na pytania są proste, łatwe. Takie, które zdecydowanie wystarczą dziecku. Na zasadzie przyczyna-skutek.
„Wymyśl coś” nawiązuje do tematu znudzenia. Podrzuca maluchowi pomysły na zabawę, kiedy za oknem nie dopisuje pogoda. Wielu czytelników może czerpać z niej inspiracje do zabawy.
„Jest tam kto?” to chyba moja ulubiona książeczka z serii. Przed każdym wejściem do pokoju mamy możliwość zapukania w różnokolorowe drzwi. Za każdymi drzwiami mamy do czynienia z innym bohaterem książeczki. Dziecko ćwiczy swą cierpliwość, poznaje kolory, a także pomaga w nauce liczenia.
„Gdzie idziemy?” to książeczka, gdzie do podróży zaprosiła nas mała dziewczynka z okładki. Podróże odbywają się przez różne drogi – kręte, długie czy też wąskie. Na końcu każdej z nich czeka na nas coś ciekawego. Maluch może ćwiczyć motorykę małą, poprzez wodzenie palcem po drodze.
A na koniec…
Lubię książeczki, które mimo swej prostoty potrafią zaciekawić młodego czytelnika. A ta seria książeczek właśnie to powoduje. Książeczki mogą być czytane kilka razy dziennie i dalej się nie nudzą. Szczerze zachęcam was do dyskusji i dzielenia się swoimi doświadczeniami w komentarzach poniżej, a także do udostępniania postu w celu edukacji większej części społeczeństwa. #wykapananiania